Przychodzi mama jasia do urzędu pracy i mowi:
-chcialam znalezc prace dla mojego synka
-a jakie ma wyksztalcenie?
-podstawowe
-prosze zaczekać 5 min
Za 5 min urzedniczka przychodzi i mówi:
-jest praca za 2000zł miesięcznie
Na to mama jasia mowi:
-gdzie tyle pieniedzy, jak bedzie miał tyle pieniędzy to będzie pił dzień w dzień, nie, to za dużo
-proszę zaczekac 5 min moze cos znajde
Za chwile przychodzi urzędniczka i mówi:
-jest praca za 1400zł miesiecznie
Na to mama jasia mowi:
-gdzie tyle pieniedzy, jak bedzie miał tyle pieniędzy to będzie pił tydzień w tydzień, nie, to za dużo
-proszę chwile zaczekać
Za chwile przychodzi urzędniczka i mówi:
-jest praca za 500zł miesiecznie ale musiałby mieć skończoną maturę
Offline